Układ chłodzenia

[djset]

No dobra to ja powiem, że nie tylko auto Kostka tak ma. Mateusha auto też się grzało na torze i Idzika chyba też...

Oj, grzał się, ale bez przesady, ledwo przekroczył 100 stopni i to naprawdę przy jeździe non-stop powiedzmy, na odcince 2/3 bokiem.

Normalnie (Ułeż/Modlin itp) nigdy coś takiego nie wystąpiło.

Może zamiana termostatu na jakiś zimniejszy aftermarketowy pomoże ? Na pewno nie jest to duży koszt.

kostek jezdzil nawet juz bez termostatu... wydaje mi sie caly czas ze sprawa lezy w visco...

[kostek_ja]

kostek jezdzil nawet juz bez termostatu...

To Maros nie ma termostatu. Ja mam nowy, a nawet stary był sprawdzany i reagował tak jak powinien.

[Marcin_Os]

Temperatura termostatu to 80C.

No ale teraz tak, ten sam termostat i ta sama viscoza siedzi w aucie które jeździ w Hiszpani, ten sam w aucie które jeździ w Italii, RPA i Austrlaii czyli w klimatach ciepłych. Z drugiej strony ten sam termostat i viscoza jest w samochodzie w Szwecji, Norwegii, Rosji czyli raczej w zimnych klimatach.

Teraz jest zimno więc się nie dogrzewa, w lato było gorąco więc się przegrzewał, czy komuś kiedyś coś strzeliło? (Zakładam, że podczas normlanej jazdy.)
Jakoś musi być to wypośrodkowane.

[kostek_ja]

Ostatnio jak już chyba pisałem samochód mi się delikatnie przechładzał (na jakimś innym wiatraku). Brakowało ok. 2 stopni aby wskazówka stała pionowo. Ale teraz jak było -10 stopni to temp. płynu chłodniczego podczas normalnej jazdy wynosiła 77 stopni. W serwisie założyli mi mój stary wiatrak (od M3) i temp wzrosła do 80. Teraz wyjąłem viscoze i nie ma jej w ogóle. Jutro zobaczę jak się samochód będzie zachowywał.

Byłbym wdzięczny jakby inni napisali jaką mają temp. płynu chłodzącego przy aktualnych mrozach. Ewentualnie czy wskazówka stoi pionowo czy jednak się lekko odchyla. Żebym wiedział czy to jednak normalne czy szukać usterki gdzie indziej

Czekam teraz na viscozę + wiatrak bezpośrednio z Niemiec.

Teraz jest zimno więc się nie dogrzewa, w lato było gorąco więc się przegrzewał, czy komuś kiedyś coś strzeliło? (Zakładam, że podczas normlanej jazdy.)
Jakoś musi być to wypośrodkowane.

Gdyby to były anomalie rzędu 5 stopni jak to moje przechładzanie to bym się z tobą zgodził ale samochód jak mi się przegrzewał to wchodził na czerwone pole, a chyba nie powinien

[Artur_M5]

Temperatura termostatu to 80C.

No ale teraz tak, ten sam termostat i ta sama viscoza siedzi w aucie które jeździ w Hiszpani, ten sam w aucie które jeździ w Italii, RPA i Austrlaii czyli w klimatach ciepłych. Z drugiej strony ten sam termostat i viscoza jest w samochodzie w Szwecji, Norwegii, Rosji czyli raczej w zimnych klimatach.

Teraz jest zimno więc się nie dogrzewa, w lato było gorąco więc się przegrzewał, czy komuś kiedyś coś strzeliło? (Zakładam, że podczas normlanej jazdy.)
Jakoś musi być to wypośrodkowane.

A to nie elektronika steruje kiedy się ma wiatrak włączać? Co ma klimat do tego?

[Marcin_Os]

Jak jest visco to nie ma elektroniki. W M5 masz wiatrak elektryczny.

[djset]

Jak jest visco to nie ma elektroniki. W M5 masz wiatrak elektryczny.

Mam E46 M3... Wiadomo że tam jest visco... Ale jak silnik się nieco przegrzeje (woda w granicach 88 stopni, olej powyżej 100 stopni) to zaczyna pracować mimo wszystko wiatrak elektryczny (im silnik dostał bardziej w palnik tym ten wiatrak kręci się szybciej), mimo iż klimatyzacja jest wyłączona! Weźcie to pod uwagę... Wg mnie nawet jakby visco było wyjęte to wiatrak elektryczny i tak pewnie spełnia zadanie dochładzania cieczy chłodzącej, ew wspomagania pracy visca...

[djset]

Byłbym wdzięczny jakby inni napisali jaką mają temp. płynu chłodzącego przy aktualnych mrozach. Ewentualnie czy wskazówka stoi pionowo czy jednak się lekko odchyla. Żebym wiedział czy to jednak normalne czy szukać usterki gdzie indziej

Poeździłem dziś trochę, z myślą o tobie kostek I temperaturę mam taką samą jak w lato, czyli normalnie 84 stopnie. Ogrzewanie na max, bo lubię ciepło. Czasami temp spadała do 82, sporadycznie do 81, ale przy stałej jezdzie tak ok 100km/h temp sztywno trzyma 84 stopnie. Raz udało mi się wodę zagrzać do temp 86 stopni, ale to po kilku ostrzejszych akcjach na przyczepnym gruncie. Aha, temp na zewnątrz od -13 do -14,5 stopni, więc raczej chłodno
Wiatrak normalnie nie chodzi, do ostzrejszej jezdzie zaczyna się wolno kręcić i po kilku dociążeniach silnika kręci się nieco szybciej! Mowa tutaj o wiatraku elektrycznym przed chłodnicą... Kostek, może u ciebie właśnie ten wiatrak kręci się cały czas stałą prędkością i wtedy kiedy nie potrzeba przechładza silnik, a kiedy potrzeba by się kręcił szybciej to on go nie dochładza? Co ty o tym sądzisz...?
Jutro sprawdzę przy jakiej temp cieczy chłodzącej zaczyna się kręcić i ewentualnie przy jakiej kolejnej łapie szybszy bieg...

[kostek_ja]

Też pomyślałem o tym wiatraku

Jak będę gdzieś jechał to sprawdzę.

[Konrad95x]

W E39 rzeczywiście po przekroczeniu jakiejś granicy temperatury, pracę wiatraka na wiskozie zaczyna wspomagać wiatrak elektryczny od klimatyzacji, nie zależnie czy klima pracuje czy nie...

[kostek_ja]

OK. Przetestowałem i przy temp. płynu chłodniczego 79-80 stopni wiatrak elektryczny pracuje.

[Maros]

A napewno nie masz włączonej klimy?

[kostek_ja]

Specjalnie ją wyłączyłem, bo faktycznie zawsze mam włączoną.

[Artur_M5]

Jak jest visco to nie ma elektroniki. W M5 masz wiatrak elektryczny.

A to tego nie wiedziałem, Dzięki za wyjaśnienie. Wiem że miałem w 530d visco i myślałem że każda e39 ma.
Chociaż teraz mi się przypomniało, że jak miałem problemy z układem chłodzenia w tamtej e39, to doprowadzali temp silnika do iluś tam i sprawdzali czy się wiatrak włączy. Więc chyba jakaś elektronika/czujniki temp. były?

[djset]

Jak jest visco to nie ma elektroniki. W M5 masz wiatrak elektryczny.

OK. Przetestowałem i przy temp. płynu chłodniczego 79-80 stopni wiatrak elektryczny pracuje.

Więc jak to jest?