skrzynia SMG a manualna

[Bastek]

Witam

Wiem, że był już taki wątek, ale z 2006 roku, kiedy E46 M3 były stosunkowo świeże i chyba mało osób jeździło z SMG.
Teraz po kilkunastu latach macie na pewno większe doświadczenie.

Jeśli dobrze rozumiem co tu gdzieś na forum wyczytałem (poprawcie mnie jeśli się mylę) to w przypadku samochodu z SMG skrzynia biegów jest dokładanie taka sama jak manualna tylko ma dołożone siłowniki (pompy?)? Jeśli tak, to przypuszczam, że jej żywotność jest taka sama jak manuala? I ewentualne koszty naprawy samej skrzyni takie same?

Sprzęgło w przypadku manualnej skrzyni i SMG różni się czy jest takie samo?
W przypadku wymiany sprzęgła trzeba zrobić adaptację skrzyni (jeśli mamy SMG) i to jedyna różnica?

Jak jest z awaryjnością SMG w porównaniu do manualnej skrzyni? Manualna jest chyba łatwiejsza do ogarnięcia dla przeciętnego mechanika...
Pytam bo do najbliższego ASO mam jakieś 170 km, a mechanicy którzy są w pobliżu nie wiem czy robili kiedykolwiek M3.

[Foinix]

1. Skrzynie są takie same.
2. Sprzęgło jest takie samo. Tak, trzeba robić adaptacje po wymianie ale również w czasie eksploatacji ponieważ sprzęgło jak wiadomo zużywa się, ale nie wiem co ile może raz na 20 tys. ? Niech się wypowie ktoś kto ma SMG.
3. Skrzynia SMG ma dłuższą żywotność, ponieważ w przeciwieństwie do człowieka, sterowana komputerowo skrzynia nie popełnia błędów.
4. W związku z powyższym, jest też mniej awaryjna. W skrzyniach manualnych często zdażają się problemy z zakleszczeniem drugiego biegu. Nie słyszałem o takim problemie w SMG.

[Bastek]

Dziękuję za odpowiedź.

A jak z awaryjnością hydrauliki która steruje praca skrzyni?

Dopytuję się, ponieważ jeśli zdecyduję się na zakup M3, to chciałbym ją zostawić sobie na dłuuugie lata, tak żeby przekazać ją mojemu synowi, który teraz nie ma jeszcze 2 lat.
Za 20 lat być może będzie na ulicach samo elektryczne badziewie, więc niech chłopak zobaczy jak jeździły kiedyś prawdziwe samochody.

Dlatego nie chciałbym kupować samochodu ze skrzynią, która będzie (lub jej osprzęt) sprawiały co chwila jakieś problemy i generowała kosztowne naprawy...

[Lassie]

Jedyne, czego ludzie się czepiają (osobiście nie miałem z tym problemów) to awarie pompy i przekaźnika - o ile przekaźnik dobrze jest wrzucić do bagażnika, tak w przypadku pompy może nie mieć to zbytniego sensu.
Dla świętego spokoju, dobrze ją zrobić (czyt. wymienić, choć podobno ktoś to naprawiał poprzez oczyszczanie etc.) np. po zakupie, jeśli nie jest znana historia tegoż podzespołu i przebieg relatywnie wysoki (chociaż nie jestem pewien, czy ost. patche softu SMG nie minimalizowały już ryzyka uszkodzenia).

[Bastek]

A koszt takiej pompy i przekaźnika?
Pytam, bo widzę po lekturze forum, że do M3 są część części jest bardzo droga, a część ma ceny niewiele wyższe niż E46 330i.

[Lassie]

Przekaźnik to grosze, pompa ca. 5 - 6 tys. bodaj - poszukaj.

[RONIN]

http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produ ... biorn-cisn" onclick="window.open(this.href);return false;

[Lassie]

http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produ ... biorn-cisn

Pomijając obecne ceny, to jednak dysproporcje są duże (tutaj 3400 PLN (!?) mniej):

https://pl.bmwautoparts.net/pl/katalog/ ... /0/0/0/0/0

Wygląda na to jednak, że da się je naprawiać relatywnie niewielkim kosztem, trzeba znaleźć ludzi obrytych w motorkach elektrycznych:

http://www.m3forum.net/m3forum/showthread.php?t=413137

A tutaj proszę, gotowy zestaw naprawczy - nasi "magicy" zrobią w razie czego pewnie za ca. 100...:

http://www.ebay.co.uk/itm/BMW-E46-M3-Re ... SwfY9XQVIv

[Bastek]

Czyli jak nowa pompa kosztuje 11-14 kPLN to nie sądzę żeby ktoś ją profilaktycznie wymieniał po kupnie samochodu.
No i w tej sytuacji zastanawiam się czy jednak nie szukać M3 z manualną skrzynią, choć to może być trudne.

Ten zestaw naprawczy ma akceptowalną cenę, zakładając że zadziała...

[Lassie]

Teoretycznie, nie ma co nie działać - w sumie to tylko relatywnie prosty silniczek + ew. jakieś uszczelki, reszta wydaje się bardzo solidna, do tego ludzie już na tym jeżdżą. Trochę analogiczna sytuacja, jak z VANOS'ami - ASO wymienia całość za grube tysiące, podczas gdy sypie się np. lut solenoidów albo uszczelka za kilka PLN.
SMG jest cool wg mnie i nie ma co się bać, a trochę lat to miałem.

[--==maly==----]

W smg psuje sie wiele rzeczy wybieraki, pompy, wysprzęgliki to takie z grubszych czasem czujniki czasem przekaźnik mimo wszystko da się to naprawić za ludzkie pieniądze a ja uwielbiam tą skrzynię.
Ceny nowych elementow typu pompa, wybierak sa absurdalne i bazuje sie na używanych w przypadku awarii.
Dla smg plus że sama skrzynia jest bezawaryjne za to manuale czasem się zakleszczają i potrafią padać synchronizatory.
Adaptacja smg co 2 wymiany oleju do 3 jak auto jeździ spokojnie po ulicy.
Smg jest ciekawsze ale sumarycznie jednak bardziej problemowe niż manual ale mi się lepiej jeździ z smg w przypadku e46.

[Bastek]

Adaptacja smg co 2 wymiany oleju do 3 jak auto jeździ spokojnie po ulicy.

Rozumiem, że co 2-3 wymiany oleju w silniku, a nie w skrzyni?
Czyli co jakieś 20-30 tys. km.?

[--==maly==----]

Dokładnie.