Jasne i bardzo pragnalem to zrobic,jednakze nie mialem mozliwosci(praca),kocham motoryzacje,uwazam ze mam troche pojecia,od kiedy pamietam zawsze cos przerabialem we wszystkich moich autach wiec temat tuningu mam w miare ogarniety,zawsze marzylem o e36 coupe kiedy bylem mlody,uwazam ze to auto bedzie kiedys rownie poszukiwane jak obecnie e30 i dlatego po pierwszej rozmowie z Przemkiem zdecydowalem ze bede je mial.
Dlaczego podjalem ryzyko pewnie sie zastanowicie?
ale po rozmowach z Przemkiem bylem przekonany ze nie chce mnie naciagnac.
Rozmawialismy wiele godzin jakby zsumowac wszystkie nasze konwersacje,wiecej wiedzialem na temat stanu auta w zasadzie wszystko...
Czy rzeczywiscie tak bylo..?
Z tematu ktory sie nie zgadzal jest peknieta przednia szyba (tym wiekszy dramat bo ori)przez uderzenie tego uchwytu od wycieraczki na sprezynie.Jak sie okazalo Przemek tez nie widzial tego pekniecia(wycieraczki mega zajechane;)) wiec pewnie nie zdazyl tam zajrzec;)
I to by bylo wszystko w zasadzie:)
Takze uwazam jest to potwierdzone przez osobe ktora zajmie sie odbudowa mechaniczna auta ze nadwozie bezwypadek,bardzo dobry zakup w tej cenie i warto o nia zadbac:)
Wiec ruszamy konkretnie i auto bedzie na nowo jezdzic dumnie po ulicach:)
Co do jazdy..
po co mi jazda m3 na rozszczelnionych amorach,bez klockow z tylu,ze sparcialymi wszystkimi gumami od dolu..

Poczekam jak wrzucimy wszystko ori jak wyjechal z fabryki i wtedy sie przejade..
pozdro