Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

2005 - 2010 | silnik: S85B50
daniel_t
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 22, 2013 17:37
Auto: M5 E60
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: daniel_t » pn mar 09, 2015 13:25

No i co tam Ci wyskoczyło na tym check engine? Elektrozawory, może przepustnica?

grodzish
Posty: 73
Rejestracja: ndz sie 10, 2014 08:34
Auto: e60 M5
Lokalizacja: inowrocław

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: grodzish » pn mar 09, 2015 13:41

Diagnoza w trakcie, przypuszczenia na elektrozawory vanosa

Awatar użytkownika
Puervo
Posty: 152
Rejestracja: czw mar 14, 2013 14:40
Auto: m3 e46/m5 e60/e28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: Puervo » pn mar 09, 2015 13:57

Też jestem ciekaw co tam się narobiło :(

daniel_t
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 22, 2013 17:37
Auto: M5 E60
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: daniel_t » pn mar 09, 2015 14:51

Jak elektrozawór to miska w dół i szukanie panewki, prawdopodobnie przekręcona i opiłki poszły w obieg i zatkały elektrozawór. Nie wymieniaj elektrozaworu na nowy i nie jeździj, dopóki nie będziesz miał pewności, że to nie od panewki poszło.

Skrzeku
Posty: 314
Rejestracja: pt sty 24, 2014 19:57
Auto: E36 M3 3.0

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: Skrzeku » pn mar 09, 2015 19:49

Jak trafilo Ci sie to najgorsze to wspolczuje... Tydzien po zakupie taka masakra, trzymam kciuki za najlepsze i najtansze rozwiazanie :)

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: --==maly==---- » pn mar 09, 2015 20:57

Narazie nie ma co panikowac jak nie bylo ostrej jazdy na zimnym oleju czy mocnego wciskania gazu od najniższych obrotów to panewki będą ok. To najczestszy błąd świerzych użytkowników emek.

daniel_t
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 22, 2013 17:37
Auto: M5 E60
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: daniel_t » pn mar 09, 2015 21:10

Elektrozawór sam z siebie nie staje, tak logika wskazuje. Trzeba czekać na wieści od grodzish'a. Na pewno lampka ostrzegawcza powinna się palić, a i zobaczenie silnika od dołu nie zaszkodzi, bo coś spowodowało zatrzymanie elektrozaworu. Ale trzymam kciuki, żeby nic poważnego.

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: --==maly==---- » pn mar 09, 2015 23:34

Jeszcze nawet kolega nie odpisał jaki błąd a Ty mu wróżysz obróconą panewkę i remont motoru bo wyskoczył check spokojnie troche więcej optymizmu.

daniel_t
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 22, 2013 17:37
Auto: M5 E60
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: daniel_t » wt mar 10, 2015 08:11

--==maly==---- pisze:Jeszcze nawet kolega nie odpisał jaki błąd a Ty mu wróżysz obróconą panewkę i remont motoru bo wyskoczył check spokojnie troche więcej optymizmu.
Grodzish pisał kilka postów wyżej, że przypuszczalnie elektrozawory.

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: --==maly==---- » wt mar 10, 2015 10:04

Przypuszczalnie a zdecydowanie to spora różnica.
Spokojnie wśród wielu osób s85 ma opinie bomby zegarowej a da się tym bezawaryjnie jeździć przykładając dużą uwagę do serwisu i eksploatacji.
Check engine to nie od razu remont motoru przyczyn może być sto.

grodzish
Posty: 73
Rejestracja: ndz sie 10, 2014 08:34
Auto: e60 M5
Lokalizacja: inowrocław

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: grodzish » wt mar 10, 2015 14:50

O 17 odbieram auto :), napiszę gdy będę wszystkiego pewien :568:

grodzish
Posty: 73
Rejestracja: ndz sie 10, 2014 08:34
Auto: e60 M5
Lokalizacja: inowrocław

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: grodzish » wt mar 10, 2015 21:53

A wiec okazało się, że niestety w samochodzie grzebał jakiś "majster Heniu" :evil: . Efektem tego były powyrywane i połamane kostki połączeniowe przy elektrozaworach vanosa jak i przy skrzyni biegów :570: . Na dodatek przewody dochodzące do vanosa tez były uszkodzone. Kostka przy skrzyni biegów wciśnięta na chama, że aż piny się pokrzywily :shock:
W samochodzie zmienione filtry, oleje, czekam na hamulce. Auto śmiga, że aż milo :D, na szczęście na strachu się skończyło, dziękuję Wam za zainteresowanie i dobre słowo :607: :607:

daniel_t
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 22, 2013 17:37
Auto: M5 E60
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: daniel_t » wt mar 10, 2015 22:34

No to gitara, na strachu się skończyło, ale jak dasz na większy przegląd to niech Ci zobaczą silnik od dołu, czy wszystko jest ok.
Pozdro

Awatar użytkownika
boogie
Posty: 753
Rejestracja: czw cze 07, 2007 20:27
Auto: M Sechs
Lokalizacja: W-wa

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: boogie » czw mar 12, 2015 01:10

to nie widzieliscie tych połatanych kostek podczas oględzin ?? w końcu po coś wieźliście auto na oględziny przed zakupem...
Pozdrówka!

Awatar użytkownika
Lassie
Posty: 476
Rejestracja: pn gru 27, 2010 14:04
Auto: Świniolot M3
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Radość z jazdy, pierwsza awaria, check engine

Post autor: Lassie » czw mar 12, 2015 12:37

boogie pisze:to nie widzieliscie tych połatanych kostek podczas oględzin ?? w końcu po coś wieźliście auto na oględziny przed zakupem...
Pewnie w ASO byli...;)

ODPOWIEDZ