Filtr ITG zamiast ori puszki.

[kulkin1]

Obecnie mam w B32 oryginalną puszkę i wkładkę K&N, a zastanawiam się nad wstawieniem filtra gąbkowego ITG, gdyż z tego co czytałem to najmniej szkodzi, a nawet coś minimalnie pomaga co zostało udokumentowne kilkoma pomiarami na hamowniach.
Wiadomo, że trzeba zrobić komorę odgradzającą, może jakiś dodatkowy dolot powietrza, ale nie w tym sprawa.
Nie wiem czy kupić z bardziej dedykowaną średnicą wylotu do przepływki, czyli 89mm zewnętrznie, czy też większy na 102mm i zastosować redukcję 102/89m
Czy to coś zmieni i czy będzie miało jakieś znaczenie.

[racesupport1]

ja też będę kupować ITG, miałem w M52B28 i na hamowni +4km/2NM, wiadomo, nie dużo ale zawsze to jest lepiej niż by odejmować miało, niżej także przeniósł się maks moment, dźwięk piękny także polecam. Filtr miałem odgrodzony oczywiście od komory, zamocowany bez kolanka przedłużającego etc, czyszczony i nasączany olejkiem do chwytania kurzu (podobno olejek ten zabija przepływke, ale tego nie sprawdziłem akurat), teraz też robię identyczny dolot do S50B32 i kupuje 99mm i do tego kolanko redukcyjne. Niedługo będę hamował auto to napisze jak jest w serii bo narazie nie stać na filtr

Tak to u mnie w M52 wyglądało

[padre]

też poczekam na efekt u Ciebie bo się zastanawiam nad zmianą,
tą komorę odgradzającą sam robiłeś czy kupiłes gotowca?

[tomb32]

mam taka komore odgradzajaca wzorowana na k&n na sprzedaz.zmienilem bo zalozylem bmc

[racesupport1]

zrobiłem sam, mogę taką wykonać nie ma problemu, wygląda to dobrze i niedrogo wyjdzie, z nierdzewki albo chromoniklu do wyboru.

[mrbeem]

Olejki do czyszczenia filtrow ZABIJAJA PRZEPLYWKE. 100% prawda. Wiele jest tego na angielskim forum M3cutters. Jeden przypadek opisany szczegolowo przez goscia ktory mial 2 rozne filtry stozkowe i po czyszczeniu jednego z nich po krotkim czasie padl mu przeplywomierz. Ja wogole nie rozumiem jak dla tych 4KM i niby ladniejszego dzwieku ktos by chcial ryzykowac uszkodzenie przeplywomierza. No ale nie moja sprawa

[--==maly==----]

To może lepiej w ogóle nie oliwić filtra
A tak naprawdę wystarczy trochę pomyśleć.
Normalne,że jak naoliwimy filtr i tak go założymy to silnik przy zasysaniu wciągnie trochę tego olejku.
Wystarczy po naoliwieniu wytrzeć filtr bawełnianą szmatką potem cierpliwie przedmuchać pistoletem do przedmuchiwania z kompresora i ponownie wytrzeć. Potem zostawić filtr na kilka godzin najlepiej na noc,żeby wszystko się wchłonęło rano powtórzyć przedmuchiwanie i nie ma szans żeby coś poleciało na przepływomierz.

[mrbeem]

Ok jak tam kto chce. Ja po prostu uwazam takie ryzykowanie za glupote bo niby po te wszystkie kombinacje z filtrami dla marnych 4KM? Kto chce oliwic niech oliwi ja bede trzymal sie wymiany seryjnego heh

[listek]

piszecie że na 100% olejek niszczy przepływkę to tak z czystej ciekawości: po jakim czasie te przepływki padają od założenia takiego filtra (może gdzieś na angielskim forum pisało), pytam bo wcześniej śmigałem w 328 az 4 lata na stożku który oliwiłem i nic nie padało, nowy właściciel nadal jeździ i jest git (on raczej nie oliwi)
może to zależy od jakości takiego olejku (firma)

[kostek_ja]

listek, a mógłbyś mi powiedzieć na jakiej podstawie twierdzisz że przepływka była OK? Z tego co wiem to na padniętej przepływce samochód jest trochę wolniejszy i to na tyle mało że na plecach praktycznie nie do zauważenia. Wychodzi dopiero na hamowni, podczas sprawdzenia z innym autem, albo po wymianie przepływki.

Nie neguje twojej teorii, ale chciałbym się oprzeć na faktach, a to że ktoś jeździł i mu nie wywaliło błędu nie uważam za fakt.

[listek]

powiem tak: auto było mierzone na hamowni i wypluło 203 KM (nie wiem ile było wcześniej) czyli więcej o 10 niż seria ale ja dodatkowo miałem założony kolektor ssący od m50, ciąłem się bardzo często na ćwiartkę i inne seryjne 328 zawsze odstawało na mecie o długość a nawet półtorej auta, to tyle jeśli chodzi o stan techniczny mojej byłej
ja nie przedstawiłem żadnej teorii tylko zapytałem się jak długo trzeba czekać na efekty uboczne i czy winą może być jakość olejku?

[mrbeem]

Na m3cutters pisal gosc ze zalozyl taki filtr i po jego czyszczeniu auto chodzilo coraz gorzej i gorzej az do momentu kiedy mial taki problem jak ja czyli czasami odpalal na zimnym i mu sie ksztusil przez ok sekunde a pozniej wywalil obroty na ok 1400 i tak staly az do rozgrzania silnika. Czul po jakims czasie ze w dole mu mocy brakuje. nie wiedzial czy to przeplywomierz ale mimo to zaryzykowal kupno nowego. Zmienil i powiedzial ze jego auto doslownie ozylo! Od tego momentu jezdzi na seryjnym dolocie bez zadnych olejkow. Nie wiem, moze przesadzil z oliweniem i dlatego ale co jak co dla tych 4 czy 5 KM moim zdaniem nie warto ryzykowac nawet jak sie jest super ostroznym z czyszczeniem.

Dla przykladu ja zmienilem tez przeplywomierz i czuc jakby auto w dolnym zakresie obrotow dostalo potezna dodatkowa dawke mocy i jakby oddycha o wiele lzej. Obroty rosna wraz z przyspieszeniem o wiele lzej tez.

[Kisol]

wg mnie to silniki sa wystrojone fabrycznie na swoich podzespolach a to ze damy mu wiecej powietrza to nie znaczy ze bedzie lepiej .Wiadomo ze troche komputer ma mozliwosci sie "dostroic"ale spotkalem juz duzo takich oprzypadkow ze na sportowych firmowych filtrach auto gorzej chodzi.

[--==maly==----]

wg mnie to silniki sa wystrojone fabrycznie na swoich podzespolach a to ze damy mu wiecej powietrza to nie znaczy ze bedzie lepiej .Wiadomo ze troche komputer ma mozliwosci sie "dostroic"ale spotkalem juz duzo takich oprzypadkow ze na sportowych firmowych filtrach auto gorzej chodzi.

Żeby auto chodziło poprawnie trzeba skasować adaptacje wtedy dostroi się do nowych parametrów i będzie ok. W m3 E46 po założeniu dedykowanego dolotu KN auto potrafi poszarpywać na niskich obrotach przy utrzymywaniu stałej prędkości lub lekkim zwalnianiu. Efekt ten występuje przez większą ilość powietrza jaka trafia do silnika.
Po skasowaniu adaptacji efekt znika a auto jeździ BDB.

[Wolvi]

Po skasowaniu adaptacji efekt znika a auto jeździ BDB.

A jak to ugryźć, tzn skasować