Traci moc po rozgrzaniu

[Juras]

Z jednej strony dobrze, że nie odpala bo jak już się uda ją odpalić to będzie to najprawdopodobniej równoznaczne z wyeliminowaniem problemu.

Lol, to samo sobie pomyślałem. Obstawiam czujnik wału, ewentualnie wałka rozrządu choć nie wiem czy usterka tego drugiego faktycznie uniemożliwia zapłon. Tylko ten 1 lub 2 elementy pozostały, reszta wszystko jest nowe z wyjątkiem przepływki, która jednak nie daje takich objawów.

[Juras]

Nowy czujnik powinien być Boscha albo Siemensa w zależności od ECU. Nie jest prawdą, że do M50 NV szedł ECU Bosch a do Vanosa Siemens - podobno szły i takie i takie do obu. Niezależnie od tego tam jest stroker, całość była składana od podstaw, chw co tam za elektornika została wsadzona. Da się jakoś to stwierdzić jednoznacznie bez dobierania się do samego ECU w podszybiu? Można niby wyciągnąć obecny czujnik ale mógł być niewłaściwy.

[Juras]

Szukam na sieci i nie potrafię znaleźć jednoznacznej odpowiedzi a muszę zamówić czujniki pasujące do ECU. Dobrze rozumiem, że pomimo braku loga to jest Bosch? Obudowę ma taką samą jak Motronic, nie wygląda jak Siemens.

[Juras]

Wlecial nowy, oryginalny czujnik walu za 600 PLN. Przetestuje i dam znac. Chcialem profilaktycznie wymienic do kompletu czujnik walka ale wywalic od razu ponad 1.1k na 2 durne czujniki zwlaszcza gdy ten drugi dziala to mi sie nie spieszy. Poprzedni okazal sie byc Delphi za 100 PLN - sadzac po opiniach o zamiennikach to nie mialo prawa sie udac.

[Juras]

Nie pyknęło. Kręci jak dziki ale dławi go i nie odpala, strzela w wydech. Iskra jest. Sprawdzę jeszcze wtryski i pożyczę czujnik wałka rozrządu. Jak nie pyknie to muszę kogoś ściągnąć na diagnostykę komp.

PS Jest tu ktoś ze Śląska, kto mógłby podjechać do Katowic?

[Juras]

Poprzedni specjalista ktory skladal silnik czegos nie dokrecil i w efekie przestawilo sie kolo na wale, z ktorego czujnik polozenia walu zczytuje sygnal. Bylem blisko z wymiana samego czujnika ale z moja marna wiedza mechaniczna tak na prawde od poczatku nie mialem szans samemu ani zdiagnozowac ani naprawic rzeczywista usterke. Czujnik byl sprawny wiec iskra byla tylko w niewlasciwym momencie. Dzieki wszystkim za podpowiedzi. Pozostanie sprawdzic, czy za unieruchomienie silnika odpowiadalo to samo co za jego szarpanie. Raczej tak ale to ostatecznie potwierdze po odbiorze.

[Juras]

Potwierdzam, że problem rozwiązany ostatecznie. W trakcie kilku ostrzejszych przejażdżek ani razu się nie zawahała i idzie jak burza.