BMW M3 "Pako"
Re: BMW M3 "Pako"
Ja mam zdanie takie
Nikt nie zrobi mi auta tak jak bym je zrobił sobie sam.
Miałem wiele złych doświadczeń związanych z ASO i miedzy innymi dlatego wykonczylem swój stary silnik tzn spalanie stukowe tzn taki efekt dzwoniacej śrubki w okolicach silnika, serwisy szukali srubki nawet pukali młotkiem gumowych żeby ja zlokalizować!
Kilku krotnie auto zostawiłem w aso aby zlokalizowanie problem zawieszenia tzn. Cały czas stuki dochodzące z kolumny mcpersona,diagnoza...wymiana amortyzatora, być może bym wymienił amortyzator lecz koszta były b wysokie ponieważ mam bilstein psa 10 i musiałbym kupić cały zawias bo oni nie sprzedają na sztuki, nie dawało mi to spokoju więc wyciąglem amortyzator i złożyłem całość od nowa nic nie wymieniając, Nic nie stuka!
Jedynie geometrie dałem zrobić bo wiadomo sam nie dam rady.
takich sytuacji było wiele pisze nie tylko o BMW ale serwisy innych Marek,tam tez są partacze i sciemniacze!!!
Na wiosnę kupię podnośnik i sam będę podstawowe rzeczy robił.
Dla mnie nie jest plusem to ze auto jest naprawione w aso, tylko plusem jest potem jego historia serwisowania!
Nikt nie zrobi mi auta tak jak bym je zrobił sobie sam.
Miałem wiele złych doświadczeń związanych z ASO i miedzy innymi dlatego wykonczylem swój stary silnik tzn spalanie stukowe tzn taki efekt dzwoniacej śrubki w okolicach silnika, serwisy szukali srubki nawet pukali młotkiem gumowych żeby ja zlokalizować!
Kilku krotnie auto zostawiłem w aso aby zlokalizowanie problem zawieszenia tzn. Cały czas stuki dochodzące z kolumny mcpersona,diagnoza...wymiana amortyzatora, być może bym wymienił amortyzator lecz koszta były b wysokie ponieważ mam bilstein psa 10 i musiałbym kupić cały zawias bo oni nie sprzedają na sztuki, nie dawało mi to spokoju więc wyciąglem amortyzator i złożyłem całość od nowa nic nie wymieniając, Nic nie stuka!
Jedynie geometrie dałem zrobić bo wiadomo sam nie dam rady.
takich sytuacji było wiele pisze nie tylko o BMW ale serwisy innych Marek,tam tez są partacze i sciemniacze!!!
Na wiosnę kupię podnośnik i sam będę podstawowe rzeczy robił.
Dla mnie nie jest plusem to ze auto jest naprawione w aso, tylko plusem jest potem jego historia serwisowania!
- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: BMW M3 "Pako"
Tylko teraz nie do końca wiesz co było problemem...
Re: BMW M3 "Pako"
Jeśli chodzi o układ chłodzenia to wiem, po zdemontowani viscozy okazało się ze olej z niej wyciekł było oblepione czarna mazią, a reszte wymienilem poniewaz bede mial spokój na dlugie lata,co do kolumny mcpersona przypuszczam ze byLo poprostu coś źle osadzone, był luz na górnym mocowaniu amortyzatora.
Re: BMW M3 "Pako"
Ja rozumiem że książka sereisowa fajna rzecz bo psychiczny spokój że auto odwiedzało serwis i ma pieczątki. Ale niestety jak widać w PL-u serwis jest czymś czego jeszcze ludzie w nich pracujący nie ogarneli, za to do perfekcji ogarneli jak kasować za bylegówno niemałe pieniądze. Mamy wiele przykładów na forum tego jak są niekompetentni, niewykwalifikowani i cholera wie co się z autem dzieje podczas gdy serwis je "testuje" Wania cis o tym wie. Powiedzenie "stać cię na ///M to stać cię na serwis" nabiera nowego znaczenia w PL jak widać na wielu przykładach. Wiec niestety serwisem stanowczo mówimy nie. No chyba że ma ktoś czas siedzieć i patrzeć im na łapki i ma również wiedzę aby ich dopilnować. Wiec jak najbardziej jestem za domowym naprawom autka i życzę wszystkim aby się wkońcu serwisy poprawiły 

BMW ///M POWER M3 E36--->M5 E34--->??
Re: BMW M3 "Pako"
A ja dzis po testach 530d e39 po zainwestowaniu prawie 5tys zl(glownie zawias) stwierdzam, ze nawe tkumple czy znawcy to przycinacze i matoly leniwe, glownie leniwe. Warto robic samemu, tymbardziej, ze jak ma sie troche czasu to mozna sie sporo nauczyc i lepiej tez czuc auto(oczywiscie zalezy co sie wymienia
)

Re: BMW M3 "Pako"
Byłeś na Summer Cars party?
Re: BMW M3 "Pako"
Tak a co się stało?
Re: BMW M3 "Pako"
Nic, widziałem cię
Ładne auto.

Re: BMW M3 "Pako"
Ja nie mam ani czasu ani wiedzy żeby grzebac przy swoim M ale unikam aso jak ognia,a szczególnie warszawskich fusówDino444 pisze:Ja rozumiem że książka sereisowa fajna rzecz bo psychiczny spokój że auto odwiedzało serwis i ma pieczątki. Ale niestety jak widać w PL-u serwis jest czymś czego jeszcze ludzie w nich pracujący nie ogarneli, za to do perfekcji ogarneli jak kasować za bylegówno niemałe pieniądze. Mamy wiele przykładów na forum tego jak są niekompetentni, niewykwalifikowani i cholera wie co się z autem dzieje podczas gdy serwis je "testuje" Wania cis o tym wie. Powiedzenie "stać cię na ///M to stać cię na serwis" nabiera nowego znaczenia w PL jak widać na wielu przykładach. Wiec niestety serwisem stanowczo mówimy nie. No chyba że ma ktoś czas siedzieć i patrzeć im na łapki i ma również wiedzę aby ich dopilnować. Wiec jak najbardziej jestem za domowym naprawom autka i życzę wszystkim aby się wkońcu serwisy poprawiły

JK
- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: BMW M3 "Pako"
W ASO nie mają pojęcia to są barany i wymieniacze mnie to wkurza,że nie ma na to mocnych gdyby inaczej działały sądy kilka spraw o wyłudzenie/oszustwo i by się zaraz nauczyli bo to co wyrabiają to się w głowie nie mieści.
W DE jest inna liga tam serwis co prawda kosztuje ale naprawią wszystko.
Kilka razy słyszałem o przypadku emek, które ASO w PL naprawiało rok i dłużej koszty w dziesiątkach tysięcy a wystarczyła jedna wizyta w ASO DE i samochód jeździł idealnie.
Zresztą dotyczy to nie tylko emek.
W moim obecnym E92 u FUSa malowali drzwi i maskę i masakra jak to jest zrobione wszystko do poprawki a skasowali ogromne pieniądze.
W DE jest inna liga tam serwis co prawda kosztuje ale naprawią wszystko.
Kilka razy słyszałem o przypadku emek, które ASO w PL naprawiało rok i dłużej koszty w dziesiątkach tysięcy a wystarczyła jedna wizyta w ASO DE i samochód jeździł idealnie.
Zresztą dotyczy to nie tylko emek.
W moim obecnym E92 u FUSa malowali drzwi i maskę i masakra jak to jest zrobione wszystko do poprawki a skasowali ogromne pieniądze.
Re: BMW M3 "Pako"
Ja bym bardziej Inschape unikał. Nie chodzi mi tyle o poziom wiedzy czy umiejętności (chociaż w Fusie na pewno jest jeden dobry doradca i jeden dobry elektronik, i był jeden dobry mechanik, ale awansowali go na mistrza serwisu, a drugiego przyzwoitego nie widziałem), a kwestię reklamacji. W Fusie jak ogarniasz temat i ich przyciśniesz to zrobią, a w Inschape mimo iż mi barany 2 lata samochód psuły, dopisywali do faktur części od innych samochodów i brali pieniądze za rzeczy których w ogóle nie zrobili to wciąż mamy na głowie sprawę sądową z nimi, z ich powództwa.JACK SMG pisze:a szczególnie warszawskich fusów
Nie mniej jednak ASO nie może dobrze działać, skoro wszyscy mechanikom płacą jak najmniej i wszyscy równają w dół, wychodząc z założenia że i tak do nich przyjedziesz bo wszyscy robią źle.
Re: BMW M3 "Pako"
Widzialem wczoraj jak leciales w kierunko Kato. Auto wyglada mega, felgi miazdza wszystko. Widzialem w zyciu wiele M3, ale t jest najlepsza.
Tylko jakos spokojnie smigasz, jak na taki silnik
Pozdro
Tylko jakos spokojnie smigasz, jak na taki silnik

Re: BMW M3 "Pako"
Na pokładzie żona w 8 miesiącu ciążyMystic888 pisze:Widzialem wczoraj jak leciales w kierunko Kato. Auto wyglada mega, felgi miazdza wszystko. Widzialem w zyciu wiele M3, ale t jest najlepsza.
Tylko jakos spokojnie smigasz, jak na taki silnikPozdro

BOBAS a ty byłeś R8 srebrne?
Re: BMW M3 "Pako"
Nie, to nie ja. Ja mam czarne.
Re: BMW M3 "Pako"
To cie jednak nie widziałem.Bobas pisze:Nie, to nie ja. Ja mam czarne.
Ma ktoś zdj albo film z udziałem mojej buni?