M3 na zimowy wyjazd w góry?

[--==maly==----]

Witam
Jak w temacie zastanawiam się nad użyciem M3 e92 na wyjazd w Polskie góry. Do tej pory zawsze brałem inne auto ale w tym roku chciałbym pojechać M3.
Co prawda od lat jeżdżę takimi autami w zimę również ale raczej po płaskim terenie a i tak zdarzają się problemy z wyjechaniem z jakiegoś nie odśnieżonego parkingu. Z racji,że jadę z rodziną chciał bym uzyskać opinię od ludzi,którzy mają takie wyjazdy za sobą,żeby na miejscu nie było rozczarowania.
Rozglądając się na miejscu nigdy nie widziałem,żadnych M a nawet zwykłych bmw bez xdrive jest bardzo niewiele.
Dodatkowy minus opony zimowe mam szerokie nowe continental w rozmiarach zimowych z f80 235/35r19 i 255/35r19.
Wiadomo jak nie ma opadów to nie ma problemu ale co będzie jak pojawią się górki i duże opady?
Niby można łańcuchy i wszędzie wjedziemy ale nie chce mi się w to bawić a przy kołach ZCP nie bardzo jest na nie miejsce zwłaszcza z dystansem
Z góry dzięki za odpowiedzi.

[Bombel]

Wiele razy widziałem emki w hotelach w górach. Szpera robi robotę, pakuj się i jedź.

[--==maly==----]

Ja mam właśnie wrażenie,że szpera powoduje szybsze zakopywanie nie wiem czemu bo w teorii powinna pomagać. Ostatnio jak popadało na parkingu wycofałem i zanim ruszyłem mineło kilkanaście sekund a i tak nie mogłem nabrać prędkości za to zwykłym e82 wycofałem i pojechałem bez problemu mimo,że też ma 255 i to letnie I tak było zawsze we wszystkich M w dużym śniegu nie chciały ruszyć. Jak nie spróbuje to się nie dowiem skoro mówisz,że widywałeś Mki w górach to znaczy,że się da ja nigdy nie spotkałem.

[Przemooo]

Masa eMek jest ze Szwajcarii, widać da się, ale faktycznie mi też nie jeździ się lekko zimą gdzie wystepują spore wzniesienia (znaczy ciężko się rusza, bo sama jazda jest OK)

[seevin]

Ja byłem w grudniu, śniegu pod koniec nasypało mega dużo i dało radę jechać bez problemu. Co prawda mam felgi 270 z oponami 235 i manual, więc pewnie trochę łatwiej ruszyć. Tak czy inaczej wg mnie nie ma się czego obawiać, jak masz dobre nowe zimówki to będzie ok

[Idzik]

Ja swoją byłą M3 e90 latałem zawsze i wszędzie, o każdej porze roku i w każdą pogodę. W przypadku konkretnego śniegu najważniejsza sprawa to świeża opona zimowa. Podczas mojej przygody z E90 tylko raz miałem lekką trudność - aby wjechać pod górkę w hotelu w Krynicy, kiedy śniegu było naprawdę dużo. Musiałem wziąć lekki rozpęd i eMka bez problemu wjechała.

Kilka razy byłem też w alpach M3 e46 i tu sprawa była podobna, większy rozpęd i ogień 

[pawel1234]

Zdecydowanie dobra, świeża zimówka i jedzie się na prawdę bardzo dobrze. Według mnie o wiele lepiej i sprawniej niż zwykłym BMW bez szpery.

[Juras]

Emką zimą nie latałem, ale BMW ze szperą tak. Dobra zimówka i lepiej niż FWD bez szpery.

[--==maly==----]

W takim razie spróbujemy dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

[Kinko]

Nie M, ale BMW ze szperą na świeżych zimówkach z manualem jeździło się bardzo dobrze.
Pamiętaj, że w razie draki możesz się pobawić ciśnieniem w oponach (obniżyć w razie jebitnych opadów śniegu). Ciśnienie uzyskane przy pompowaniu w temp. 20* zmniejszy się o około 15% w temperaturze -10*, warto o tym pamiętać i dopilnować przed wyprawą

[KarolToJA]

Na normalnej szperze bmw bym pojechał, na szperze Quaife juz bym nie miał odwagi

[Juras]

[JayKay]

Hahahaha ten szpadel to mu się przyda, czytając ten demoniczny post bo następnym razem może w głęboki śnieg wjechać