Dawno wątek nie pisany widze
Wrzuce pare ciekoawstek z tego sezonu,
zawsze z rolki, na ogół 20-30 km/h, jak chciał przeciwnik to i 40-60km/h ;
Koniec przy 220 km/h , czasem okolice 240.
M5 e39 kontra:
CLK 63AMG 481KM => M5 z przodu od początku o jakąś długość, czasem więcej, przy 200 km/h CLK wyprzedza M5, i to dość konkretnie bym powiedział.
RS4 B7 seria (odgnojona) => M5 z przodu, przód RS na wysokości drzwi pasażera, przy 180 km/h RS4 wychodzi na prowadzenie
e30 M62 4.4 touring wydmuszka na przelotowym wydechu => M5 cały czas z przodu, im szybciej tym bardziej, różnice kilku długości
M3 e36 3.2 soft turbo, ponoć ok. 380KM => jechało troszke lepiej niż e30 M62
Impreza STI 380 KM => jak STI zacznie jechać z odpowiednio dobranej prędkości to sie trzyma z boku, a przy 180 km/h zostaje z tyłu. Jak race zacznie się powiedzmy z niedokładnie ustalonej pod kątem turbo STI prędkości, to M5 jest konkretnie z przodu.
Lancer VIII MR 400KM => jazda po S7, przy prędkościach 120-140+ bardzo konkretnie zostaje z tyłu, przy starcie od 60 km/h idą równo. Auto białe z Radomia.
S3 ok.300KM => w tyle od początku do końca, kilka długości pod koniec jazdy
Mustang GT wydmuszka z klatką 300+KM => M5 z przodu długość, pół, ale przewaga nie wzrasta już potem.
Odnotować też trzeba Osa race z Carrerą 997 325KM, M5 z przodu było, z rolki oczywiście, różnice może Os opisze, bo przelatywali wściekle z 200+ i nie bylo duzo widac hehe
Generalnie szacun dla M5 za reakcje na gaz, to coś daje niesamowite przewage, ale w koncu M sie skupia bardzo na tym, żeby te 8 przepustnic zrobiło robote.
Wyścigów z Golfami 500KM itp. smokami nie opisuje, bo te konstrukcje często przegrywają, a bo trakcji nie mają, i ogólnie dziwnie jeżdżą

stoi stoi, gwizd, leci jak wściekłe, znowu stoi (przepinka biegu), znowu leci, potem stop bo skrzynia się kończy. Podobnie CRXy 300KM, często gęsto dostają, bo trakcji nie mogą w ogóle znaleźć.