Autko odebrałem w połowie stycznia - tyle się gramolili z naprawąpiotr e38 pisze:PS Juzeq i jak autko śmiga?
Niestety ze względu na pogodę, M5 przez cały miesiąc stało w garażu. Na dobre zacząłem jeździć dopiero od tygodnia, jak się zrobiło cieplej i śnieg trochę stopniał.
Wrażenia są super
Tylko czemu tyle aut jeździ po drogach 
W dzień to trudno jest rozwinąć skrzydła - mieszkam niestety 35km pod Wrocławiem- i najczęściej jeżdżę w kierunku Wrocławia właśnie, a tu niestety w jedną i drugą stronę sznur aut i do tego kilka wiosek po drodze. Niestety pojawił mi się ostatnio komunikat o rozładowanym akumulatorze - był wymieniany ostatnio wraz z alternatorem...Sprawdziłem napięcie ładowania i jest ok - 14,5-14,6V, natomiast napięcie aku to tylko 12,3V czyli powinno być o jakieś 0,3-0,4V wyższe. Muszę zareklamować a najchętniej zamieniłbym na Boscha S5 czy S6.
Przy okazji przez moment zapalił mi się komunikat o usterce w skrzynii, ale na żółto i tylko przez chwilę i myślę, że może to mieć związek z tym napięciem.
Przeważnie jeżdżę w trybie P400, bo po prostu nie ma gdzie i jak przycisnąć - poza tym koła zimowe 18 cali plus szerokość tylnych opon 255 to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie pod 507 kucyków
Auto ma jedną koszmarną wadę - pojemność zbiornika paliwa. Średnio co 300km tankowanie, bo nigdy nie dojeżdżam do końca-wychodzi średnio 19 litrów na stówkę.
100-150km większy zasięg i byłoby zajebiście a tak 3 wyjazdy do Wrocławia i wizyta na stacji.
Pozdrowionka i czarnych szos życzę!
