Witam ponownie , miałem już nie odpisywać ale sprawy zdecydowanie zaszły za daleko . Przy moim imieniu i nazwisku zostało zapisane słowo oszust , w wypowiedzi pozyzej . Jak wiadomo w dzisiejszych czasach będzie to już w sieci dożywotnio .
W zwiaku z tym sprawa trafi na wokandę o znieważenie dobr osobistych oraz odszkodowanie ( zostanie przekazane na cele charytatywne, ogolnie na forum ustalimy gdzie prześlemy zapewniam ze nie będzie male ) jak i publiczne przeprosiny ...
Panie adminie jeżeli faktycznie otrzymal Pan jakies pismo w mojej sprawie od człowieka zakaladajego ten temat proszę o tego upublicznienie - jest to dowod w sprawie , ewentualnie wystapi o to mój pełnomocnik .
Co do samego samochodu którego ten człowiek nie wiedział od bodajże 3 lat a kiedyś chciał kupic ale go wyprzedziłem ... , nie wiem czemu chcial skoro pisze ze był taki i owaki ... teraz wogole nie wie w jakim jest stanie i co się z nim dzialo - oczywiście wydaje mu się ze wie , ale to ja mam fv z aso Zdunek które notabene tez będą zalaczone do sparwy miedzy innymi.
Ludzie - obszyta kierwonica , czy gdzies jest napisane ze nie jest SPECJALNIE FOTO DALEM ZEBY BYLKO WIDAC , albo jest to zakazane ? , kiera była obszyta jak 2 pozostale w moich autach w tym samym czasie w tym samym zakładzie raz ze była slaba a dwa ze lubie no i co ...
Wywod o zmianie uszczelki ze teraz i na chwile , uszczelka pod glowa była zmeniana pare lat temu chodzi do dziś były tez nowe szpile itd, nie wiem w czym problem ten model już tak ma ze puszczaja , jest fv z aso nikt niczego nie ukrywa
napisał teraz cos o podłokietniku ze na foto było inaczej i co , podłokietnik był zalozony cale lata , ale nie był zgodny z nr vin proszę sobie go rozkodować , do sprzedaży został zdejty bo każdy sprawdza vin a z podłokietnikiem sie poprostu lepiej jeździ oryginalny tunel był 13 lat na regale i wrocil do auta.
Wspomial cos chaotycznie o dyfer , nie wiem gdzie tam foto dyfra i czemu mialby być zmieniany , ale nie ma problemu na pewno jest gdzies na nim rok produkcji zainteresowany może sobie sprawdzic nigdy nie był sciagany nie wiem czy to dobrze czy zle ja wolalbym po rewizji czy z innym przelozenim

. Ale gdyby ktoś sobie zmienil to co w tym zlego o co tu chodzi , chyba każdy już widzi ze chlop ma personalny problem , nikt go o nic nie pyta a robi takie rzeczy , pisze o jakiś świadkach oszukanych , chtnie poznam choc jednego co kupili trefne auto jak to nazwal ten obywatel w temcie watku , co wogole oznacza haslo trefne - mi sie kojarzy z kradzionym , będzie tez to poruszone przez pełnomocnika na sprawie .
Pisze ze jezdze nim po torach , po pierwsze nie jest to zakazane , watpie tez ze niszy auto ,bo każdy kto jedzi dba i chce mieć sparwne aby był rezultat , a co do realiw można sprawdzicto auto było raz na torze w Poznaniu i raz na autodrom Pszczolki .
Watek na początku był zabawny bo i argumenty i pomysły smieszne ale ten powyżej wywod przelal szale i będzie odpowiedzialność , każdy post jest systematycznie drukowany żeby nie było edycji i będzie dowodem .
Pisal tez cos o nieodbieraniu tel . mój tel jak jestem w pl jest czynny 24h każdy może sam sprawdzić , ale ze od 7 lat nie zyje tu to bywa ze wylaczony , tylko w czym miał problem pisze ze mieszka blisko czyli mialby kontakt ...
Przeciez jeżeli ten człowiek uważa się za oszukanego w przeszlosci nie mam pojęcia dlaczego nie poszedł z tym do sadu i jeszcze pisze ze ma innych oszukanych którzy mogą isc , to chodzcie czekam na wezwanie , jak można tak wymyslac ... gdzie oni sa ?
Wracajac do tych persolanych pobudek tego łysego pana może nie wszystko jasne w pierwszych watkach wiec po raz kolejny napisze kupil ode mnie 31.07.2014 najgorsza m3 jaka miałem chodzilo jemu tylko o cene bo na ta z tej afery nie było go stać , ubiegłem go z zakupem , przedlift manual która to miała padniety motor ( było zapisane roniez w umowie ) dlatego była tania , nie maila kompresji był przegrzany , trup , nie odpalal , palil dużo , myslal ze jest cwanszy tanio kupi i zrobi a wyszlo po mojemu ze to wyjdzie drożej , musial remontować i placz ze to kosztuje . Poza tym silnik był w nadwozi popekanym , na kielichach były spore szpary bo jezdzil na twardym gwincie i miał przygody , miał dac łaty mowil ze sobie poradzi pospawa itd.

przyjedzal z blacharzami mechanikami i kupil nic nie było ukrywane , sa fotki przed sprzedzaza tych pekniec , poza tym blacharsko to była riuna ale to auto eu coupe za 20 pare czy 30 tys musialbym sprwdzic papiery . Dodatkwym dowodem który tu wkleje jak znajde strone do przesylania zdejc , było nawet w umowie sprzedaży wpisane auto z popekana karoseria itd. Doatkwo rozbil to auto doszczętnie i to go chyba zalamalo , msci się do dziś .
Wracajac do tematu aktualnei sprzedawanej mki , w ogłoszeniu jest jak wol napisane mechanicznie igla zgadzam się na kontrole w każdym warsztacie , aso , hamownia podnośniki kanaly , geometria co kto chce , auto jest pewne a nie trefne , napisałem tez w ogloszneiu ze lakierniczo slabo ale dlatego taka cena , tego nikt nie ukrywa każdy to widzi jak oglada i wie co bierze . Auto było malowane napisał , czy ja gdzies napisałem ze ma oryginalny lakier , czy malowanie jest zabronione , podobnie jak wymiany skrzyn silnikow , dyfrow itd. , ludzie o czym ta mowa ???!!!
Auto ma fabryczna geometrie ustawiona bez problemów żadne elementy nośne nie były nawet dotkiete bo napsial o 2 mocnych wypadkach haha , jedyny naparwiany element ktory zmienilbym w kolor to drzwi kierowcy same drzwi one były naprawiane i maja n amierniku grubosci więcej niż inne koszt 150zl allegro , było to robione z 10 lat temu i teraz to widać a np prog nie dotkniety był już jeden co chciał sciagac nakładki progowe zgodziłem się wszystko oryginalne pod uszczelkami , była podgięta kiedyś maska i ten element z naklejkami zoltymi o ktorych wspomial , mam go żeby kupujący zobaczyl jak to wygladalo , wszystko zawsze dokumentuje nic nie ukrywam , odpwowiem na kazde pytanie dotyczące tego auta , można jechac na kazda geometrie , technicznie auto jest super , jezli cos nie tak od razu robie , nadwozie proste , lakier slaby , tyle w temacie , ktos chętny na kupno mam nadzieje ze będzie miał swój rozum i nie będzie się sugerowal tym co nabruzdzil po zlosci bajko - pisarz , jestem przekonany ze zostanie surowie ukarany i usunięty z naszej M-rodziny . Pare dni temu zaczol mi piszczeć alternator chyba lozyska , już umówiony na regenracje , oslona gumowa maglonicy ma peknicie już kupiona w aso czeka na zmiane ... (razcej będzie to już robil nowy wlasciciel ) wkrótce prawdopodobnie ujawni się na forum o ile go nie przerazi to ze sa tez tu inni "ludzie" .... przyjmijmy go z otwartymi rekami a nie z agresja ...