Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Czy ktoś z Was miał już coś takiego, odpalacie zimny samochód (u mnie zawsze po nocy) i przez jakieś 2-3 s nieprzyjemnie i gwałtownie skaczą obroty (1500-800). Niby te 2 sekundy można zawsze przeczekać, ale mnie to po prostu strasznie irytuje. Jak nieopatrznie wrzucę bieg (DCT) to wygląda jakbym żabką jechał.
Ostatnio wymieniłem świece i filtr powietrza i 500 km był spokój, teraz temat powrócił. Oczywiście mam świadomość, że problemem mogą być:
1. Cewki
2. Wtryski
3. Regulator biegu jałowego
4. Pompa powietrza
5. Lewe powietrze
Chodzi mi jednak o sugestię od czego zacząć. Dodam tylko, że oczywiście po podpięciu nie ma żadnych błędów, a pompa powietrza się załącza. Nie wydaje mi się również aby miało to związek z temperaturą na zewnątrz. Pomysły?
Ostatnio wymieniłem świece i filtr powietrza i 500 km był spokój, teraz temat powrócił. Oczywiście mam świadomość, że problemem mogą być:
1. Cewki
2. Wtryski
3. Regulator biegu jałowego
4. Pompa powietrza
5. Lewe powietrze
Chodzi mi jednak o sugestię od czego zacząć. Dodam tylko, że oczywiście po podpięciu nie ma żadnych błędów, a pompa powietrza się załącza. Nie wydaje mi się również aby miało to związek z temperaturą na zewnątrz. Pomysły?
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
U mnie tak się dzieje jeśli samochód stoi przez kilka dni. Po jednej nocy (trzymam w garażu) nie zauważyłem tego.
Nie zawracałem sobie tym głowy bo trwa to chwilę - dwa razy podskoczą obroty i koniec.
Nie zawracałem sobie tym głowy bo trwa to chwilę - dwa razy podskoczą obroty i koniec.
Pozdrawiam
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
jakos nie zwracałem uwagi, ale czy to nie ma coś wspólnego z cold startem - gdzie on ma programowo wyzsze obroty przez jakiś czas zeby nagrzać katalizator?
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
moreti, podniesione obroty a ich falowanie to trochę co innego. Na pewno nie powinno tak być, ale usterkę która występuje tylko przez 2s na zimno może być ciężko zdiagnozować.
Sławko, jak odpalasz eMkę to najpierw włączasz zapłon, czekasz aż pogasną kontrolki i dopiero rozrusznik, czy po prost wsiadadsz, naciskasz hamulec, przycisk start i leci rozrusznik razem z zapłonem?
Sławko, jak odpalasz eMkę to najpierw włączasz zapłon, czekasz aż pogasną kontrolki i dopiero rozrusznik, czy po prost wsiadadsz, naciskasz hamulec, przycisk start i leci rozrusznik razem z zapłonem?
- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
W e46 też coś takiego czasem występuje jeżeli mamy ''napiętą'' pompę wspomagania to znaczy np lekko skręcone koła lub oparta ręka na kierownicy wtedy pompa robi obciążenie i tak jest jak mamy koła na wprost i nie ruszamy kierownicy to ten objaw nie występuje albo jak występuje wystarczy lekko ruszyć kierownicą i puścić. Tak miały wszystkie moje 3 sztuki m3 e46 w tym jedna po regeneracji pompy ale objaw nie zawsze występował.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Paweł_Cz muszę Cie zmartwić u mnie też początkowo działo się to tylko wtedy, kiedy samochód postał, ale z czasem częstotliwość się zwiększyła.
Co do cold startu to najpewniej jest to właśnie z tym związane, tyle tylko że coś idzie nie tak jak powinno, pytanie tylko co?
Kostek_ja ma rację, usterka na obecnym etapie jest bardzo trudna do wykrycia, a spora szansa że jest to jakaś pierdoła. Właśnie dlatego się pytam o pomysły, bo wymiana części, o których pisałem w pierwszym poście to jednak spory i w większość zbędny wydatek, a może być tak, że będzie pudło i dalej obroty będą skakać. Co do pomysłu, to kurcze nawet przez głowę mi nie przeszło, żeby eMkę odpalać na dwa razy. Spróbuje rano, ale czy to może coś zmienić albo ułatwić diagnostykę, zobaczymy.
Jeżeli chodzi o pompę, to raczej mała szansa bo koła zawsze są prosto, choć oczywiście też pokręcę i zobaczymy co będzie.
Co do cold startu to najpewniej jest to właśnie z tym związane, tyle tylko że coś idzie nie tak jak powinno, pytanie tylko co?
Kostek_ja ma rację, usterka na obecnym etapie jest bardzo trudna do wykrycia, a spora szansa że jest to jakaś pierdoła. Właśnie dlatego się pytam o pomysły, bo wymiana części, o których pisałem w pierwszym poście to jednak spory i w większość zbędny wydatek, a może być tak, że będzie pudło i dalej obroty będą skakać. Co do pomysłu, to kurcze nawet przez głowę mi nie przeszło, żeby eMkę odpalać na dwa razy. Spróbuje rano, ale czy to może coś zmienić albo ułatwić diagnostykę, zobaczymy.
Jeżeli chodzi o pompę, to raczej mała szansa bo koła zawsze są prosto, choć oczywiście też pokręcę i zobaczymy co będzie.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
To sprawdź czy problem będzie wciąż występował jak odpalisz na 2 razy.
Co do pompu wspomagania w e46. U mnie po ruszeniu kierą obroty spadają dosyć znacząco i wracają do normy, ale falowaniem bym tego nie nazwał.
Co do pompu wspomagania w e46. U mnie po ruszeniu kierą obroty spadają dosyć znacząco i wracają do normy, ale falowaniem bym tego nie nazwał.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Też to miałem. Żeby tego uniknać po odpaleniu muskałem lekko gaz, żeby obroty wzrosły. Nie tak dawno przy wymianie oleju powiedziałem o tym mojemu mechanikowi mistrzowi świata i wczyścił mi jakiś czujnik jako, że nie mamy MAF-u. 0 takich objawów do tej pory. Równo pracuje zaraz po starcie.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Wczoraj wieczorem wgryzłem się w kompa i znalazłem funkcję adaptacji regulatora biegu jałowego, adaptowałem i dzisiaj rano nie było niepokojących objawów. Odpalałem dwa razy, za pierwszym razem na sposób Kostka, parę minut później normalnie. Zobaczymy co będzie dalej, choć przez skórę czuję, że poprawiło się na chwilę. MegaLoL czy mógłbyś się dowiedzieć, który czujnik został wyczyszczony? Dzisiaj też wymieniałem olej i generalnie jest to czynność, która nie wymaga rozbierania niczego (poza obudową filtra oleju), więc pewnie jest to jakiś czujnik na wierzchu. Z takich kojarzę tylko czujnik temperatury powietrza, który jest montowany w kolektorze ssącym (z przodu po lewej stronie). Mam rację?
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Sławko chyba to. Nie było mnie przy tym, ale coś takiego mi chyba właśnie mówił. Że może dawać złe odczyty przez to, że jest usyfiony. 3 minuty roboty i po problemie u mnie w każdym razie
ASO stanowcze nie !! 


Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Co do ASO, to mam podobną opinię, chociaż u mnie to raczej wynika z faktu, że jestem typem dłubka i lubię sobie coś rozkręcić:) Nie chce wyjść na sknerę ale pełen serwis robiony własnymi rączkami kosztuje 2 tys (wszystkie płyny, filtry, świece i pełen test na kompie) plus radość, że dałem radę, w ASO natomiast od 5 w górę i obawa czy czegoś nie spierdzielili. Chociaż optymistów, którzy to kiedyś przeczytają i kupią sobie M3 e9x w nadziei, że będą ją samemu serwisować uczulam, że trzeba mieć komp z podpięciem pod OBD, bo bez tego ani rusz, wszelkie dostępne narzędzia i pojęcie o samochodach (tu mam pomoc, że tak powiem rodzinną). Co więcej Mki są ku...sko skomplikowane i wymagają sporej wiedzy i zaparcia. Przykładowo, banalna czynność jak wymiana świec zajmuje pół dnia (szczególnie polecam wyciąganie 4 i 8 ). No ale zbaczam z tematu, co do czujnika to jutro go wywalę i wyczyszczę. Oczywiście zmierzę odczyty przed i po i się zobaczy (wczoraj na zimnym silniku pokazywał mi zasysane powietrze o temp 36 stopni, co mnie trochę zdziwiło ale jakoś to sobie wytłumaczyłem. Dzisiaj sam się sobie dziwię). Jeżeli faktycznie winny będzie ten czujnik, to potwierdzi się stara zasada, że należy zaczynać odi pierdół...
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Czujnik wyczyszczony, samochód stał nieodpalany dwa dni i dzisiaj rano zaskoczył bardzo ładnie. Żadnego bujania. Mam nadzieje, że już będzie ok. WIELKIE DZIĘKI Wszystkim za pomoc.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Też zauważyłem ostatnio taki problem i faktycznie zaraz po odpaleniu obroty skaczą. Potem się uspokoją, ale przez pierwsze metry na jedynce bez gazu trochę szarpie.
Spróbuję zatem wyczyścić ten czujnik i dam znać czy u mnie też pomogło.
Spróbuję zatem wyczyścić ten czujnik i dam znać czy u mnie też pomogło.
Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Ciesze sie, że mogłem pomóc
2 tysie?? To i tak dużo. Ja ze świecami, olejami i z robotą 1200zł
Nie dość że mam pewność, że wszystko jest tip top, to jeszcze nie przepłacam. A test na kompie mam dzięki Evolve.
W ASO nie dość że Ci nie zlikwidują problemu, to jeszcze jak napisałeś mogą coś dodatkowo spierdzielić
A tym bardziej takie samochody jak M-ki i inne sportowe.

2 tysie?? To i tak dużo. Ja ze świecami, olejami i z robotą 1200zł

W ASO nie dość że Ci nie zlikwidują problemu, to jeszcze jak napisałeś mogą coś dodatkowo spierdzielić

Re: Chwilowe skoki obrotów po uruchomieniu.
Co do ASO to mogę dorzucić swoje 2 grosze.
Zaraz po zakupie zrobiłem duży serwis mojego nowego nabytku u Smorawińskiego i wyobraźcie sobie, że przy wymianie klocków nie umieli skasować kontrolki od klocków(Sic!).
W komentarzu na fakturze napisali "brak możliwości skasowania kontrolki klocków-do diagnozy"...chcieli zedrzeć za diagnostykę, tymczasem wróciłem do domu i za pomocą DIS sam ją usunąłem...ostatni raz u nich byłem...co do falowania obrotów nic takiego u mnie nie występuje ale profilaktycznie też czujnik przeczyszczę.
Zaraz po zakupie zrobiłem duży serwis mojego nowego nabytku u Smorawińskiego i wyobraźcie sobie, że przy wymianie klocków nie umieli skasować kontrolki od klocków(Sic!).
W komentarzu na fakturze napisali "brak możliwości skasowania kontrolki klocków-do diagnozy"...chcieli zedrzeć za diagnostykę, tymczasem wróciłem do domu i za pomocą DIS sam ją usunąłem...ostatni raz u nich byłem...co do falowania obrotów nic takiego u mnie nie występuje ale profilaktycznie też czujnik przeczyszczę.