BMW ///M Forum

Cześć! Jako, że nie odnalazłem na forum działu przywitań skorzystam z okazji Witam wszystkich, mam na imię Darek i jak zapewne wszyscy forumowicze jestem wielkim miłośnikiem BMW już od najmłodszych lat. Chorobę, która stale postępuje, zaszczepił we mnie ojciec. Obecnie jestem na etapie poszukiwań M3 e36 lub M5 e34. Bardzo lubię starsze modele dywizji M stąd mój wybór. Auto ma pełnić rolę weekendowego czasoumialcza Ale do rzeczy.

Zainteresowało mnie to M3:

http://tablica.pl/oferta/bmw-e36-m3-s50 ... c71acbf9da" onclick="window.open(this.href);return false;

Vin:


Kilka zdjęć:






Właściciel przyznał się, że auto miało kolizję w lewy przód. Podobno nic strasznego, stłuczka. Prośba do Was drodzy forumowicze czy ktoś widział już ten egzemplarz i może coś o nim powiedzieć? Czy na zdjęciach jakieś elementy nie pasują do układanki? Nie wiem dlaczego w webetk nie wyrzuciło pełnego wyposażenia z Vin. Powiedzcie co o tym sądzicie. Na zdjęciach wygląda zachęcająco i jest w kolorze którego generalnie poszukuję

Sprawdzając auto w systemie BMW wyposażenie pokrywa się z tym co wkleiłeś ,więc może reszta została doposażona .

Po zdjęciach ja zauważyłem tylko dużą szczelinę pod lewą lampą z przodu, dobrze by było zobaczyć zdjęcie lewego kielich skoro tam miało kolizję .

Z ciekawości , jaki jest jej przebieg ?

Maniekkk ponoć te niedociągnięcia po naprawie zostały zniwelowane. Właściciel deklaruje, że auto ma przejechane 211 tys km. Z tym wyposażeniem to sam nie wiem. Właściciel twierdzi, że rozkodowywał VIN w kilku miejscach i raz nie było nic oprócz BMW e36 3.0 a gdzie indziej wykazało dodatkowo telefon i 4x elektryczne szyby.

Pytanko jeszcze:

- czy kierownica zgadza się z vinem?
- tapicerka (0522) oznacza fotele w pełnej skórze czy te z alcantarą?

Zdjęcie lewego kielicha:

Zapytaj o szyber, bo może też o szyber doposażyli

Nie wyglada zle ....na zdjeciach wyglada ok,ciekawe jak tam silnik i reszta osprzetu

Jak dla mnie przy lewym kielichu było coś robionę , zwróć uwagę na masy uszczelniające na łączniu elementów , jest inna między lewą a prawą stroną . A z innej beczki ,fajnie by było jak by ktoś pokazał jak ma masy zrobione w aucie pre lift, bo z tego co pamiętam to znajomy ktory ma taką ma zupelnie iinaczej położone masy niż są na obu kielichach
tu, a auto ma napewno nie dotykane .

Mastyka lewego kielicha na pewno nie jest oryginalna.

Dzięki za wszystkie sugestie.

Dostałem zdjęcia tez prawego kielicha. Wrzucam w max rozdzielczości lewy i prawy. Rzućcie okiem

http://imageshack.com/a/img198/2676/zu.jpeg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://imageshack.com/a/img838/933/9ajj.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

Jak powinna ona wyglądać?

Ciężko powiedzieć ten niby robiony faktycznie jakiś trochę inny i bardziej matowy jest. Trzebaby sie przejechać, zobaczyć, obadać jak auto jedzie i czy prosto i dobrze się prowadzi. Pozatym jak była jakś grubsza robota to być może po innych elementach będzie coś widać w okolicy tego kielicha/błotnika.

Coprawda mam cabrio, ale 3,0 i masy na obu kielichach sa inne u mnie. Raczej napewno mam oryginalne i tutaj sa rozpedzlowane, a u mnie wygladaja jak bardzo gesto kladzione pistoletem.

Tak zgadza się. Większość sztuk ma nakładane pistoletowo. Znalazłem jakieś pojedyncze sztuki które miały dokładnie tak jak ta czerwona M3. W tygodniu podjedzie obejrzeć ją znajomy z pomorza i zobaczymy co tam znajdzie.

Były 3 rodzaje mastyk na kielichach na przełomie produkcji E36 ale takich jak te nie było.
Wystarczy sobie wpisać kielich kielichy e36 w googlach i pooglądać.

To auto mojego znajomego, widzialem je raz na zywo i sprawialo bardzo pozytywne wrazenie, a wymiany o ktorych wspominal mialy jak najbardziej miejsce. Nie jezdzilem nia ale wyglada bardzo zdrowo Okolice kielichow sadzac po zdjeciach byly ruszane jednak wszystko zalezy od tego jak zostalo to naprawione. Uwazam, ze auto godne poswiecenia uwagi i ogledzin.

Widze że spora duskusja na temat mojego auta, niczym nad jakimś nowym E92 M3 Okolice kielichów nie były ruszane, po prostu zdjęcia wyszły takie jakie wyszły. Mówiłem już co było robione i nie mam nic do ukrycia, to nie jest nowe auto. Cena nie jest adekwatna do jego stanu i włożonych pieniędzy, bo gdyby mi nie zależało na sprzedaży to bym ją wystawił za 30 tys, czyli nieco mniej niż mnie auto do tej pory wyniosło. Cena podana obowiązuje tylko do końca stycznia, sprzedaje bo szykuje mi się dłuuuuższy wyjazd za granicę. Jeżeli nie znajdzie się kupiec to auto zostaje u mnie i wole żeby stało sobie w garażu pod kocykiem niż robić komuś prezent. Tak jak pisałem, przy aucie jeszcze troche jest do zrobienia i pare zł trzeba jeszcze włożyć żeby była tzw igiełka ale nie są to duże pieniądze. A tak wogóle to już mam dosyć słuchania ludzi którzy nie mają pojęcia po jakie auto dzwonią, nie wiem czy ktoś z tego forum dzwonił ale co niektórzy troszke przesadzają Pozdrawiam !

młody zostawiał auto na miejscu bo na wiosnę trzeba się sprawdzić, szykujemy jakiegoś spota