Spokojnie E92 M3 bym kupił ale całkiem nie o to mi chodziło. Miało być i jest e36 i koniec
Myslalem, ze pytasz na czas uturbiania bo zeby wsadzic Sxx docelowo to nie ma szans. Ja wiem, że to szybkie auta i swietne silniki, kreca sie wysoko, swietnie brzmia i mają te wyscigowa charatkerystyke. Myslalem nad tym bardzo dlugo i jakbym chcial to by bylo - pewnie S54 albo... S65 (to już większa rzezba). Ale chcac ok 600KM to M50 jednak na ten moment wygrywa. Oczywiscie, można było i kombinować z uturbionym S50 ale wyzwanie trochę większe a moc wcale niekoniecznie.
Przy czym te 600KM to mój wymysł, bo rzecz jasna mozna isc i w 800 jak juz i tak przygotowujesz silnik, zakuwasz, itp. Ale chce uniknac historii z napedem, poukrecanymi poloskami, walami, przy 800 potrafi wygiac wozek. Podziekuje. 600 styknie. I tak bedzie ryzyko dla napedu i tak. Skoro czasami i 560KM w M4 wydaje mi się takie normalne to 320-420 dupy mi nie urwie, nawet w lzejszym aucie. I nie chodz tutaj o jazde po torze, zaden ze mnie super kierowca. Chodzi przede wszystkim o przyspieszenie i pier*olniecie jakie ma mieć ten silnik i auto.
Drugiego S55 absolutnie nie. Przy całym moim uznaniu dla niego zanudzilbym sie z identycznym silnikiem i w koncu zrobie jakis porzadny dzwiek, w M50 nawet z turbo, na rownoodleglosciowym bedzie brzmiec ekstra.
Niczego jednak w przyszlosci nie wykluczam, znudzi mnie albo zmeczy awariami/ciaglymi poprawkami M50 - pogonie i bede myslec wtedy. S85B50
https://www.youtube.com/watch?v=iKL0lJVw8sI
), to trzba ja bylo doprowadzic do porzadku. 
