Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

1992-1999 | silniki: S50B30, S50B32
Awatar użytkownika
Inur
Posty: 273
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 00:43
Auto: E36 M3 3.2
Lokalizacja: Poznań

Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Inur » pt gru 23, 2011 19:27

Mam takie tłoki u siebie w S50B30 i mam pewien problem.

Po ok. 1,5tys km najprawdopodobniej posypały się pierścienie na jednym tłoku bo odma nie nadąża z odpowietrzaniem silnika i zewsząd leci olej. W misce tworzy się straszne ciśnienie, było kilkukrotnie uszczelniane i zawsze wybija. Silnik pali też kilka litrów oleju na 100km, co w połączeniu z wyciekaniem 1 litra na kilka kilometrów spod bagnetu sprawia, że użytkowanie auta staje się kłopotliwe, nawet na kilkukilometrowych próbach (auto jeździ tylko po torze).

Dodatkowo, tłok/tłoki strasznie klepią na zimno, dopóki silnik się nie rozgrzeje.
http://www.youtube.com/watch?v=rfALbDea9K8

Rozmawiałem z osobą, która ten silnik składała i podobno jest tu człowiek ze śląska, który na tych samych tłokach złożył S50B30 albo B32. Podobno tej osobie silnik padł po podobnym przebiegu a objawy były niemal identyczne.

U mnie pasowanie było robione na 10 setek. Jak powtarzam to ludziom którzy prowadzą warsztaty to się za głowę chwytają. Co myślicie? Silnik rodził się w bólach, docieranie nie wyglądało najlepiej - mieszanka była za bogata i pierwszych kilka minut przeżył na rozruszniku. Niemniej jednak dziwie się, że miałoby to taki wpływ na jego późniejszą pracę. Czy mógł być tu popełniony błąd przy pasowaniu?

Wojtek
Posty: 124
Rejestracja: pt mar 27, 2009 12:46
Lokalizacja: Krosno

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Wojtek » sob gru 24, 2011 10:02

taaa nagle wossner zrobil wadliwe tloki do m3... raczej ktos nie umie tego silnika po prostu ogarnac jak trzeba...
wspolczuje kosztow jakie juz poszly a jakie jeszcze pojda...
S50B30 :)

Dakic
Posty: 123
Rejestracja: pt cze 25, 2010 21:20
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Dakic » sob gru 24, 2011 10:52

Mnie w B32 na tych tłokach udało się przejechac juz ponad 17tys km tak wiec bardzo duzo fakt klepania na zimnym jest irytujacy to fakt trzeba go bardzo specyficznie nagrzewac... jak mam wiecej czasu to puszczam dmuchawe na silnik zeby go zagrzac przed odpaleniem ale to moze i przesada z mojej strony pasowanie robilem na 9 setek mimo ze wossner zalecal 10 no i korona tloka ma luz 0,65mm podczas gdy dol plaszcza 0,09

Awatar użytkownika
Inur
Posty: 273
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 00:43
Auto: E36 M3 3.2
Lokalizacja: Poznań

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Inur » sob gru 24, 2011 14:56

Czyli Kolego piszesz, że klepią Ci tłoki a jak ze spalaniem oleju? I kiedy to klepanie się pojawiło? Masz tłoki z dwoma czy trzema pierścieniami? Mierzyłeś kompresję? Późną zimą wywalam ten silnik to zajrzę do środka żeby zobaczyć co się stało ale nie zamierzam już nic przy nim robić.

Dakic
Posty: 123
Rejestracja: pt cze 25, 2010 21:20
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Dakic » ndz gru 25, 2011 03:18

oleju niebierze ani grama klepie od samego poczatku jak zlozylem silnik tloki mam z 3 pierscieniami kompresja na zimny w granicach 10bar na cieplym okolice 23 bar

Awatar użytkownika
Inur
Posty: 273
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 00:43
Auto: E36 M3 3.2
Lokalizacja: Poznań

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Inur » wt gru 27, 2011 21:08

Coś się musiało z zalecanym pasowaniem zmienić bo słyszałem wielokrotnie o 10 setkach, natomiast dziś dostałem odpowiedź od polskiego dystrybutora, że Wossner zaleca pasowanie na 8 setek.

Tak czy tak dzięki Dakic za informację, licze że jeszcze ktoś się podzieli w tym temacie spostrzeżeniami.

kons6
Posty: 246
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:13
Lokalizacja: poz

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: kons6 » wt gru 27, 2011 22:43

za ładnych kilkaset złotych można by zrobić eksperyment z motulem le mans 20w60;
gęstszego syntetyka chyba nikt nie oferuje, może na to bardzo luźne pasowanie będzie odpowiedni i nie będzie tak szybko znikał

jest też prosty, ale u nas rzadko stosowany sposób na sprawdzenie pierścieni - tzw urządzenie do sprawdzenia szczelności cylindrów (to jest coś więcej niż test sprężania);
robi się to powietrzem i specjalnym zestawem 2 manometrów - na ebay o ile pamiętam koło 50 funtów

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: --==maly==---- » wt gru 27, 2011 23:00

Liczy się gęstość w temperaturze ok 100 stopni i ten parametr trzeba sprawdzić.

kons6
Posty: 246
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:13
Lokalizacja: poz

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: kons6 » wt gru 27, 2011 23:11

--==maly==---- pisze:Liczy się gęstość w temperaturze ok 100 stopni i ten parametr trzeba sprawdzić.
zarówno w 100st jak i 150st (HTHS) motul le mans jest najbardziej lepki ze wszystkich syntetyków, lepkość hths o ile pamiętam ma jako jedyny seryjny olej powyżej 6 (chyba mm2/sek)

Dakic
Posty: 123
Rejestracja: pt cze 25, 2010 21:20
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Dakic » wt gru 27, 2011 23:19

Inur pisze:Coś się musiało z zalecanym pasowaniem zmienić bo słyszałem wielokrotnie o 10 setkach, natomiast dziś dostałem odpowiedź od polskiego dystrybutora, że Wossner zaleca pasowanie na 8 setek.

Tak czy tak dzięki Dakic za informację, licze że jeszcze ktoś się podzieli w tym temacie spostrzeżeniami.
Według moich informacji tloki do b32 maja zalecane pasowanie 10 setek ale do b30 jeszcze jak ja kupowalem tloki to zalecali 0,085... ty masz te tloki na CR 12,6:1?

P.S. Generalnie to jest nieporozumienie z doborem materialu gdybym wiedzial ze korona tloka bedzie miala blisko 0,6...mm to bym sie powaznie zastanowil czy aby niezaaplikowac innych tlokow to klepanie na zimnym wprawia mnie w bardzo zly nastroj... :roll:

Wojtek
Posty: 124
Rejestracja: pt mar 27, 2009 12:46
Lokalizacja: Krosno

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Wojtek » śr gru 28, 2011 07:41

Kurde panowie wosner robi juz tyle lat tloki ze chyba wiedza co i jak.
Cieka korona tloka moze wynikac z tego ze grubszej nie potrzeba a chodzi o to aby tlok byl jak najlzejszy wiec moze dlatego jest tak malo materialu.
S50B30 :)

Dakic
Posty: 123
Rejestracja: pt cze 25, 2010 21:20
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Dakic » śr gru 28, 2011 08:53

Wojtek pisze:Kurde panowie wosner robi juz tyle lat tloki ze chyba wiedza co i jak.
Cieka korona tloka moze wynikac z tego ze grubszej nie potrzeba a chodzi o to aby tlok byl jak najlzejszy wiec moze dlatego jest tak malo materialu.
Niezrozumiales kontekstu wczesniej juz napisalem ze chodzi o pasowanie tloka w tulei na dole ma 0,09 a u gory 0,6...

Awatar użytkownika
Inur
Posty: 273
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 00:43
Auto: E36 M3 3.2
Lokalizacja: Poznań

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Inur » śr gru 28, 2011 12:56

Dakic, tak zgadza się, mam tłoki 12.6:1 ale wersja na dwóch pierścieniach. Pewnie na trzech sytuacja byłaby nieco inna. U mnie z kolei klepanie pojawiło się dopiero po ok. 500-700km, od bardzo delikatnego które zanikało chwilę po odpaleniu do pokaźnego walenia jakie jest teraz.

Dakic
Posty: 123
Rejestracja: pt cze 25, 2010 21:20
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Re: Do osób które jeżdżą na tłokach Wossner

Post autor: Dakic » śr gru 28, 2011 13:52

U mnie od samego poczatku na zimnym wali tak jak u ciebie na tym filmiku a potem jest cisza po nagrzaniu

ODPOWIEDZ