rypik pisze:FET w DME
rypik pisze:MSS50
ja nie znaju szto ty gawarisz k mienia
poproszę bez niezrozumiałych skrótów
maleckis pisze:walczymy z podobnym problemem przy s50b32 turbo i na razie nie rozwiazalismy go jeszcze. czy moglbys dla nas cos zrobic? odpal silnik, odepnij tps (czujnik polozenia przepustnicy, nie stresuj się jak silnik zacznie dziwnie pracowac, spokojnie mozesz nim jechac i nic sie nie stanie) i powiedz czy nadal przerywa i czy nadal nie chce sie wkrecac na obroty. z gory dzieki. pozdr.
może jutro będę przy aucie, to zerknę - siedzę na tygodniu w wawie, a auto stoi w radomiu..
możesz mi powiedzieć, który to ten czujnik? najlepiej pokaż na focie, żeby była pewność..
moim zdaniem to nie jest wina 1 czy 2 cewek albo świec.
wiem jak chodzi auto, które nie pali na 1-2 z 6 cylindrów, tym bardziej przy wyższych obrotach powinno być lepiej, a tu wcale nie jest.
to jest tak, jakby auto nagle po prostu przestało jechać i straciło 300 z 321KM.
na luzie, na postoju da rade wkręcić auto nawet do odcinki, na jedynce czasem da się pojechać nawet i do 4-5 tys. pod warunkiem, że zrobi się to na prawdę szybko, drugi bieg - 2200obr i od razu zdławienie, od 3 biegu praktycznie brak możliwości jazdy na równo pracującym silniku.
Oczywiście jakbym na 2 biegu chciał jechać cały czas np. 2 tyś. obr., to i tak po chwili przerwie, wtedy można wysprzęglić, poczekać aż zacznie równo pracować, pojechać te 500obr normalnie, a za chwile znowu wibracje i brak mocy.
nie mam bladego pojęcia co to może być.
mam nadzieję, że wystarczająco jasno opisałem sytuację..
a może czujnik położenia wału?
