Co prawda nie do m3 ale zastanawiam sie co zrobic z wydechem w moim m50b30. Obecnie powiedzmy, ze jest seria bez katow z b25 (tymczasowo, stara, zardzewiala rura, brak katow powoduje metaliczny, rezonujacy dzwiek, brzmi to srednio) + koncowy MG. Do tego chce zalozyc barany schmiedmanna. Wiem, ze jesli chodzi o jakosc opinie sa podzielone - zaryzykuje, i tak lepsze takie niz 20 letnie kolektory ori. Jesli z kolei chodzi o srodek to mam 2 opcje w podobnych pieniadzach:
1) dolozyc katalizatory sportowe schmiedmanna wraz z orurowaniem, które zdaje się zawierać H-pipe: http://www.high-tech-tuning.pl/pl/p/SCH ... m50m52/135
2) wyspawac srodek u MG, wtedy rezonatory zamiast katow, ewentualnie dorzucic xpipe
Wolalbym chyba MG ale z drugiej strony zastanawiam sie czy z tymi katami sportowymi nie bedzie i lepiej brzmiec i jezdzic. Tu brzmi taki zestaw oblednie, co prawda z Eisenem koncowym a nie MG ale spodziewalbym sie podobnego efektu:
https://youtu.be/U5jM8P-Wnog
Co myslicie?