Jazda bez sondy lambda

1992-1999 | silniki: S50B30, S50B32
KONTRROLL
Posty: 10
Rejestracja: pt kwie 13, 2012 22:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Jazda bez sondy lambda

Post autor: KONTRROLL » wt maja 22, 2012 21:09

Po ostatnim rozpruciu auta przez wał sondy lambda zostały uszkodzone.
Pytanie : czy można jeździć bez podpiętych i działających lambd >? (nie zdążę już ich kupić i zamontować przed zawodami)

Czy może to wpłynąć na żywotność silnika lub spowodować jakieś uszkodzenia ?

Dzięki za każdą podpowiedź.
KONTRROLL

kons6
Posty: 246
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:13
Lokalizacja: poz

Re: Jazda bez sondy lambda

Post autor: kons6 » wt maja 22, 2012 21:42

od Rallylandu zeszlej jesieni (wyrwana 1 sonda) jeżdżę bez, najpierw miałem jedną, później ją odłączyliśmy

nie ma jak na razie problemów, poza odczuwalnym nieprzepalaniem mieszanki przy odpuszczeniu gazu na niskich obrotach

mam nadzieję, że jedynie na niskich obrotach mieszanka jest zbyt bogata, a przy wysokich obrotach sterowanie wtryskiem jest niezależne od sygnału z sond

tutaj trochę na ten temat:
http://mforum.com.pl/viewtopic.php?p=41 ... 11a9#41848

KONTRROLL
Posty: 10
Rejestracja: pt kwie 13, 2012 22:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jazda bez sondy lambda

Post autor: KONTRROLL » wt maja 22, 2012 22:31

Dzięki Piotr!

Mam nadzieję, że jutro uruchomię auto i będziemy się widzieć w Oleśnicy.

Powiesz mi jak twój nowy paliwowy patent :)
KONTRROLL

ODPOWIEDZ